Przygotowanie do Mszy św.
Pomyślmy jeszcze o szatach kapłańskich. Zastanów się głęboko nad ich znaczeniem.
Gdy kapłan wdziewa albę, długą, białą szatę, przypominającą biały łachman, w którym u Heroda wyszydzono Zbawiciela, prosi: "Wybiel mię, Panie, i oczyść serce moje od skaz wszelkich, bym, zmyty krwią Baranka, mógł cieszyć się wieczną szczęśliwością". - Nieskazitelna czystość, lecz tylko dzięki łasce Odkupiciela. Ta myśl ma cię pobudzić do pokory i ufności.
Przy przepasywaniu się za pomocą cingulum, które symbolizuje więzy i łańcuchy krępujące Zbawiciela, modli się kapłan: "Opasz mię, Panie, szarfą czystości i zgaś we mnie zarzewie nieczystej namiętności, bym się odznaczał cnotą powściągliwości i czystości". Izajasz pisze o Mesjaszu: "Sprawiedliwość będzie mu pasem na biodrach, a wierność przepasaniem lędźwi" (Iz 11, 5). Tak też kapłan i lud w sprawiedliwości i szczerości powinni przystępować do Ofiary Mesjasza. Obca im powinna być wszelka przebiegłość i zmysłowość.
Gdy kapłan wkłada manipularz, będący dawniej pewnego rodzaju chustą, należącą do etykiety, a przypominający powróz, którym związano święte ręce Mistrza w ogrodzie Oliwnym, modli się: "Panie, daj bym godnie nosił ciężar płaczu i boleści, abym z weselem mógł otrzymać nagrodę mozołu". - Kapłan więc i lud nie powinni cofać się przez wzgląd na Męża boleści przed żadnym trudem i uciskiem życia. Z Chrystusem cierpieć, a kiedyś także z nim wiecznie się weselić.
Znowu nieprzebrane bogactwo pobudek. Przyoblecz się i ty w duchu w święte szaty. Staraj się, by to, co one oznaczają i symbolizują, spełniło się na tobie. Byś ty i kapłan, jak modli się Kościół, gdy błogosławi święte szaty, "godnie przygotowani do Bożych tajemnic ołtarza mogli mu służyć wiernie i oddać mu się całkowicie, a przez to w upodobaniu Boga całą duszą wytrwać".
Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.