Matko najczystsza, módl się za nami!
Oto trzeci tytuł, który wysławia Bogarodzicę. Gdyż Maryja właśnie jako Matka Boga była wolna i musiała być zachowana od szpecącej zmazy grzechu pierworodnego. Nie wypadało przecież, by jej łono, to późniejsze sanktuarium trzykroć świętego Syna Bożego, było już przedtem w mocy grzechu i pod panowaniem szatana.
Próbuj pojąć z tej pochwały Matki Najświętszej, czym jest grzech w oczach Boga. Chciał bowiem Bóg mieć ubogą Matkę, za nic jednak nie chciał splamionej grzechem. Dlatego to śpiewa Psalmista: "Nieprawi nie ostoją się przed Tobą" (Ps 5, 6). Dlatego Wszechmocny zdziałał jedyny tego rodzaju cud, przez który Maryja ze względu na zasługi Odkupiciela została zachowana od wszystkiego, co jest i nazywa się grzechem. Do niej i jedynie do niej odnoszą się te słowa: "O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jak piękna" (Pnp 1, 15).
Ucz się także czystości od Matki najczystszej.
W walce z grzechem i nieczystością opieraj się o Najczystszą. Ona tym wszystkim, którzy się do niej z ufnością uciekają, daje tę najmilszą cnotę.
Pamiętaj nadto, że czystość rodzi wesele. Przecież Najczystsza stała się przyczyną naszej radości. Jej radość przy Magnificat i na godach w Kanie przelewała się także na innych.
Nie zapominaj, że czystość zbliża do Boga i daje władzę nad samym Bogiem. Albowiem Najczystsza stała się również wszechmocą błagającą przy bożym tronie.
Oddaj swoją czystość i czystość twoich bliskich najczystszej Matce Boga i powtarzaj często: "O Pani moja, o Matko moja, cały się Tobie oddaję i wszystko, cokolwiek mam, Tobie oddaję. Przeto zachowaj mnie i broń mnie jako rzeczy i własności swojej!"
Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.