Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Wspólnota modlitewna
TEKSTY SĄ DOSTĘPNE
TAKŻE PRZEZ:
bezpłatna prenumerata e-mailowa
kanał RSS
DLA WEBMASTERÓW:
dodaj rozmyślania na swojej stronie
"Z Bogiem" — rozmyślania — część 287

Onego czasu rzekł Jezus uczniom swoim: Nikt nie może dwom panom służyć (Mt 6, 24),
 
Pismo św. ma tu na myśli Boga i świat. Za jednym musisz się opowiedzieć. Dlatego przyjrzyj się teraz nieco dokładniej służbie światu. Wielu, bardzo wielu zaciągnęło się w jego szeregi.
Zwolennicy świata chcą mu się ustawicznie przypodobać. Od rana do późnej nocy myślą nad tym, jakby mu zaimponować modą. Lub też mają zrozumienie tylko dla tych rzeczy, które są tego świata, zatracili zaś wszelkie poczucie rzeczy wyższych, duchowych, wiecznych. Albo wysilają się na to, by możliwie do dna zaczerpnąć z rozkoszy tego świata. Jeden woła na drugiego: "Nuże więc! Skwapliwie używajmy świata w młodości. Uwijmy sobie wieniec z róż, zanim zwiędną. Nikogo z nas braknąć nie może w swawoli, wszędzie zostawmy ślady uciechy" (Mdr 2, 6.8.9). Jedzenie, picie, stroje według ostatniego fasonu, zabawy, sport i taniec, kino i teatr - oto bieguny, około których wszystko się kręci u większości współczesnego świata. Trzymają się tu zasad, które tak sformułował Apostoł: "Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata" (1 J 2, 16).
Czy to godne człowieka? Czy taki jest jego cel? Co mówi św. Augustyn? "Dla siebie stworzyłeś nas, o Boże!" Jak brzmi głęboka i poważna prawda? "Życie człowieka nie kończy się na ziemi, lecz czeka go drugie, wieczne, które jest właściwym życiem!"
I zwróć na to baczną uwagę! czy to ludzi uszczęśliwia? Czyż te wstrząsające samobójstwa tylu ludzi, nie tylko przeciętnych, ale nawet gwiazd sceny czy ekranu nie rozświetlają jak blask gromu, że jedynie praca i ofiara uszczęśliwiają i mają stanowić główną treść życia? Że rozkosze mogą być tylko dodatkiem i rzeczą uboczną, że używanie jako cel życia jest po prostu nie do pojęcia? Czy teraz jeszcze będziesz lawirował między Bogiem a światem? Czy nie łatwiej lub, że się lepiej wyrażę, rozumniej wyda ci się oddać całkowicie Bogu? Nie zapominaj o tym nigdy, że: "Przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem" (Jk 4, 4). Pamiętaj też na inne słowa Pisma św.: "Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe" (Rz 12, 2).

Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.

« wcześniejsze