"Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania" (Łk 2, 6).
Staraj się zgłębić w rozmyślaniu pełne świętości i rozkoszy uczucia Najświętszej Maryi Panny. Wie ona, że zachowa to, co jej najdroższe, dziewiczość, a otrzyma zarazem to, co najbardziej pożądane dla niewiasty: macierzyństwo!
Jest ona matką wiecznego, po trzykroć świętego Syna Boga! On, wieczne Słowo przedwiecznego Ojca, spoczywa pod jej sercem! Pozdrawiaj więc Błogosławioną w obliczu tej słodkiej tajemnicy słowami wielkiej antyfony kościelnej: "O Panno nad pannami! Jakże się to stać może? Nie było równego tobie stworzenia przed tobą i żadne nie doścignie cię po wszystkie wieki. Córki jerozolimskie, czemu na mój widok wyrywa się z piersi waszych okrzyk zdumienia? Boska to tajemnica, którą we mnie oglądacie!"
Błogosławiony mrok, który ocienia te tajemne sprawy, rozwieje się. Jeszcze tylko chwil kilka, a nadejdzie wielki moment. Wielki dla Maryi. Wielki i dla świata! Punkt zwrotny w dziejach stworzenia!
Jakże niezwykle czuje się Najświętsza Maryja Panna w tym momencie! Jak niezwykle czysta, godna, powściągliwa i zarazem szczęśliwa!
Czy Zbawiciel czuje się tak dobrze w twoim sercu, jak czuł się wtedy w sercu Maryi? Czy u ciebie może ucieszyć go czystość, miłość, pobożność i serdeczność, jak cieszyła go czystość, miłość, pobożność i serdeczność Maryi?
Najświętsza Maryja Panna dała światu Boże Dziecię bez najmniejszego nawet zamglenia blasku swego dziewictwa. Z Najczystszym wzrastała tylko w czystości! Czy jest też z tobą podobnie? Czy też może Komunią św. ściągasz na siebie sąd?
Pomnij także na tę czułą miłość, z jaką spełniała pierwsze matczyne obowiązki, co ewangelista wyraża szorstkimi słowami: "Owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie" (Łk 2, 7).
Niech to także będzie dla ciebie wzorem. Owiń i ty Zbawiciela w Komunii św. dobrem, serdecznym, pełnym miłości dziękczynieniem w pieluszki ciepłych uczuć. Do Maryi zaś wołaj: "Panuj ty nad nami i syn twój!" (Sdz 8, 22).
Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.