"Gdy był już blisko, na widok miasta [Jerozolimy] zapłakał nad nim" (Łk 19, 41).
Z łez Mistrza przemawia głęboka miłość ojczyzny i ojczystego miasta. I cóż w tym dziwnego. Przecież miłość ziemi ojczystej tkwi korzeniami w ludzkiej naturze. Sam Stwórca zasiał ją w każdym sercu. Kto więc miłością ojczyzny gardzi, wyszydza ją lub zdradza swój kraj, ten zasługuje na miano wyrodka. Miłość ojczyzny tkwi swymi korzeniami także w religii. Inaczej Mojżesz, Jeremiasz, Estera, Machabejczycy, Paweł, Franciszek z Asyżu by nie kochali swojej ojczyzny z takim poświęceniem. Ona też rodzi potężne siły religijne i obyczajowe, dąży gorliwie do wyrażenia się w czynach, do wierności niezłomnej wierze ojców, budzi ofiarną ochotę do obrony każdej grudki ojczystej ziemi.
Nie zajmuj się jednak szumnym patriotyzmem, ale miłuj ojczyznę dla Boga. W ten sposób będzie ta miłość cnotą nadprzyrodzoną. Strzeż się nacjonalizmu, tego przesadnego przywiązania do szczepu z jego samolubnymi i jednostronnymi żądaniami, które pogardza innymi narodami i uciska je, które mniejszości narodowe usiłuje zgnieść i w ten sposób powoduje tyle i tak dotkliwych cierpień. "Jestem przecież dłużnikiem tak Greków, jak i barbarzyńców, tak uczonych, jak i niewykształconych" (Rz 1, 14). Strzeż się szowinizmu, który przesadza w miłości ojczyzny, ubóstwia lud i państwo, gardzi innymi narodami, a miłość kraju stawia ponad religię. Pychę narodową należy nazwać najgłupszą ze wszystkich jej rodzajów, gdyż do tego niczego więcej nie trzeba, jak tylko urodzić się!
Chrześcijaństwo tu także musi wprowadzać równowagę. Swoją zasadą: "Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara" (Mt 22, 21) osłania przed kosmopolitycznymi zapędami. Zasadą zaś "Wszystkim dla wszystkich!" chroni od szowinizmu. Zaś wzruszającym wzorem Chrystusa płaczącego nad swoją ojczyzną i swoim ludem uszlachetnia prawdziwy patriotyzm. "Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają" (Rz 10, 12).
Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.