Arko przymierza, módl się za nami!
W skrzyni Starego Zakonu naród izraelski przechowywał tablice przykazań, otrzymane na Synaju, różdżkę Aarona i naczynie z manną (Wj 25). Przecudny to symbol naszej niepokalanej Pani! Ona kryła w arce duszy swojej prawdziwą mannę, Chrystusa, który równocześnie był istotnym pasterzem i samym prawodawcą.
Oprócz tego uwielbienie to wyraża dar świętej bojaźni, dzięki której Maryja z pełnym czci lękiem szanowała i strzegła prawa bożego.
Szkoda, że słowo "bojaźń boża" pojmujemy zwykle w zbyt ciasnym sensie. Myślimy wtedy tylko o karzącej i mszczącej sprawiedliwości Najwyższego. A przecież bojaźń w rozumieniu Pisma św. jest to pobożna i wzniosła cześć i uszanowanie dla wszystkowiedzącego i najświętszego Boga i stąd płynące życie bogobojne, tzn. miłe Bogu.
Taka święta bojaźń boża przepełniała i przepromieniała życie Maryi. Zawsze i wszędzie czuła się ona służebnicą Pańską. Zawsze i wszędzie żywiła jedno gorące pragnienie, by się jej stało według jego słowa i woli. Zawsze i wszędzie była wierna prawu, nie szemrała i nie przeciwstawiała się, i to bez względu na to, czy sam Bóg czegoś od niej zażądał, czy też przez cezara Augusta, przez synagogę, czy Piłata.
Naśladuj Maryję w bogobojnej wierności względem prawa. Nie zapominaj nigdy, że także ciebie Bóg nie chce prowadzić sam osobiście, lecz przez ludzi, których wyposaża swoją powagą. O Kościele nauczającym powiada Jezus: "Kto was słucha, mnie słucha; kto wami gardzi, mną gardzi" (Łk 10, 16). A o władzy świeckiej tak uczy Apostoł: "Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga... Kto więc przeciwstawia się władzy - przeciwstawia się porządkowi Bożemu" (Rz 13, 1-2).
A więc praktyczna bojaźń boża, jak uczy nas przykład Niepokalanej Dziewicy i stosownie do jej ducha, jest tym samym, co wyraża św. Jakub w następujących słowach: "Bądźcie więc poddani Bogu!" (Jk 4, 7).
Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.