Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Wspólnota modlitewna
TEKSTY SĄ DOSTĘPNE
TAKŻE PRZEZ:
bezpłatna prenumerata e-mailowa
kanał RSS
DLA WEBMASTERÓW:
dodaj rozmyślania na swojej stronie
"Z Bogiem" — rozmyślania — część 233

Rekolekcje: Środki przeciw grzechowi.
 
By uniknąć grzechu, zastanów się raz jeszcze nad piekłem. Zbawiciel powiada: "I pójdą ci" - co będą po jego lewicy - "na mękę wieczną" (Mt 25, 46). Na mękę wieczną? Tak jest, bo piekło trwa wiecznie. Straszna tajemnica, ale przez to nie mniej prawdziwa!
O wiecznym piekle jasno mówi Chrystus, uczą Apostołowie, całe Pismo św. Już prorok Izajasz wie o "robaku sumienia, który nie umiera i o ogniu, który nie gaśnie" (Iz 66, 24). Potwierdza to Jezus u św. Marka (9, 43), a potem mówi dalej o "ogniu, który się nie da ugasić" (Mt 3, 12) lub "o ogniu wiecznym" (Mt 18, 8). Apostoł narodów wyraźnie naucza o "karach wiecznych" (2 Tes 1, 9). Lecz jakże to tak, za parę sekund czasu na ziemi cała wieczność kar w przyszłym życiu? Przecież nie ma tu żadnej proporcji. Ale czy zbrodniarza za kilkusekundowy mord nie wsadzają na całe życie do więzienia? Zresztą, nie łudź się. Czas nie potrzebuje w ogóle stanowić proporcji do wieczności. Z przypowieści ewangelicznych słyszysz przecie najdobitniej, że czas ten nie jest niczym więcej, jak czasem próby przed życiem wiecznym. Jeżeli przejdziesz próbę dobrze, to czeka cię za to wieczna nagroda w niebie, jeśli zaś nie, nie minie cię wieczna kara piekła. To powinno być dla ciebie normą w postępowaniu.
Gdyby nie było wiecznego piekła, nie ostałby się porządek moralny na świecie. Człowiek stałby się zwierzęciem. Myślałby wtedy: "Choćbym się nawet i dostał do piekła, to i cóż złego? Przecież nie jest wieczne, to kiedyś wyjdę z niego." Lecz wrodzone przekonanie o wiecznym piekle powstrzymuje, choć wbrew woli, wielu od ostateczności.
Musi być wieczne piekło. I jest wieczne piekło. Przemyśl gruntownie te grozą przejmujące pewniki. A ilekroć grzech pokaże swój przebrzydły łeb u płotu twej duszy, odpędź go precz z ich pomocą. Schyl czoło w pokorze przed karzącą sprawiedliwością Bożą, która ostatecznie jest tylko środkiem, by uszczęśliwić ludzi. Nie trać ani na moment z oczu obrazu grozy, który ci kreśli prorok z Patmos: "Dym ich katuszy na wieki wieków się wznosi i nie mają spoczynku we dnie i w nocy" (Ap 14, 11).

Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.

« wcześniejsze