Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Wspólnota modlitewna
TEKSTY SĄ DOSTĘPNE
TAKŻE PRZEZ:
bezpłatna prenumerata e-mailowa
kanał RSS
DLA WEBMASTERÓW:
dodaj rozmyślania na swojej stronie
"Z Bogiem" — rozmyślania — część 201

"I rzekł: To jest Ciało moje... To jest Krew moja" (Mk 14, 22).
 
Tajemnicy Eucharystii nigdy nie zgłębisz. Jedno tylko jest tu olbrzymiego znaczenia, mianowicie: "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli!" (J 20, 29). Rzuć więc nędzne światełko twego rozumu i mądrości do stóp tego, który jest światłością z prawdziwej światłości. Wtedy do ciebie także będzie się odnosić to błogosławieństwo: "Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła" (Łk 1,45). Zresztą bądź rozumny i uznaj, że Pan właściwie ułatwił ci wiarę w tę tajemnicę.
Jako dalsze przygotowanie czyni Zbawiciel bezpośrednio przed zapowiedzią w Kafarnaum cud rozmnożenia chleba i chodzi po tafli jeziora (J 6). Oczywiście, by naocznie wykazać: do mnie należy wszelka moc nad chlebem; ja mogę go rozmnażać, a potem także przeistaczać! Ja mam też władzę całkowitą nad moim ciałem; jeżeli musiało je dźwigać morze, to dlaczego nie miałbym mieć mocy uczynić go obecnym pod postaciami chleba?
Jako bliższe przygotowanie wypowiada w Kafarnaum słowa obietnicy. A gdy żydzi nie mogli pojąć tej mowy, nie zmienia on, ani nie cofa niczego. Owszem nawet pozostawia apostołom wolny wybór. Chce więc, by tak słowa jego pojmowano, jak je wyraził!
Następnie idą słowa ustanowienia przy Ostatniej wieczerzy. Słowa te tak jasne, dobitne i niedwuznaczne, że wprost nie dopuszczają innego tłumaczenia. Słowa wyrzeczone w takim nastroju, że nie można zrozumieć jak mogła powstać myśl, iż on miałby swoich wiernych i cały świat pozostawić w niepewności lub nawet chciał wprowadzić w wątpliwość i błąd.
Zresztą zwróć raz jeszcze uwagę na tyle powtarzających się codziennie przemian w naturze. Dziwnym by co najmniej musiało być, gdyby ten sam Stwórca, który sprawia wszystkie te przemiany, musiał się cofnąć przed przeistoczeniem na naszych ołtarzach!
Obudź więc w sobie na nowo ochoczą i głęboką wiarę. Nie patrz w czasie podniesienia w ziemię, lecz na Przenajświętszą Hostię, jak życzył sobie św. Pius X, i z żywą wiarą mów za Apostołem: "Pan mój i Bóg mój!" (J 20, 28). Niech wiara w rzeczywistą obecność Chrystusa Pana w Najświętszym Sakramencie pobudza cię do częstego, cichego i rozgrzewającego wiarę odwiedzania go. Ale też nigdy nie zapominaj modlić się: "Panie, przymnóż nam wiary!" (Łk 17, 5).

Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.

« wcześniejsze