Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Wspólnota modlitewna
TEKSTY SĄ DOSTĘPNE
TAKŻE PRZEZ:
bezpłatna prenumerata e-mailowa
kanał RSS
DLA WEBMASTERÓW:
dodaj rozmyślania na swojej stronie
"Z Bogiem" — rozmyślania — część 41

"I pytali: Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie" (Mt 2, 2).
 
Jest coś w tej gwieździe Mędrców głęboko tragicznego. Zagasła ona nad Jeruzalem, choć to stolica narodu wybranego. Jeruzalem, święte Miasto pogrążone w ciemnościach! Lecz poganom na dalekim Wschodzie świeci ta gwiazda i prowadzi ich pewnie do Mesjasza. Tu mimo woli ciśnie się na myśl bolesna zapowiedź Jezusa: "Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim. A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz - w ciemność" (Mt 8, 11-12).
Czy nie nasuwa ci się mimo woli porównanie między Jerozolimą ubogaconego łaską bożą, chrześcijańskiego Zachodu, a pragnącymi zbawienia poganami dalekiej Azji?
Czy nie nasuwa ci się porównanie między Jeruzalem, a tobą?
Jerozolima znała proroctwa, miała święte księgi, znała czas przyjścia Mesjasza, miała kapłanów, lecz nie miała czasu, by myśleć o Wyczekiwanym przez narody i w szaleńczym otępieniu przespała chwilę łaski. Także Mędrcy ze Wschodu nie potrafili wyrwać jej z tego odrętwienia. Ani cienia jakiegoś radosnego zdziwienia! Przeciwnie: "Król Herod przeraził się, a z nim cała Jerozolima" (Mt 2, 3).
A po przerażeniu nastąpiła dawna inercja! Ani jeden nie ruszył z Mędrcami do Betlejem.
Teraz rozumiesz, że gwiazda musiała minąć święte Miasto; że kwitnące prowincje chrześcijańskie w Afryce i Azji musiały upaść; że naród żydowski musiał być odrzucony; że dziś raz po raz czujemy się zmuszeni mówić o rychłym upadku Zachodu.
Miej się na baczności i to we własnym swoim interesie. Bóg nie potrzebuje ani ciebie, ani mnie, ani nikogo innego. Jeżeli wspomaga nas łaską swoją, to nie zmusza przez to nikogo do życia chrześcijańskiego i nie ciągnie nikogo gwałtem do nieba. Nikogo! Okaż dlatego na wzór świętych Mędrców szczerą ochotę. Gdy słyszysz głos boży, który cię wzywa do dobrego, odwodzi od złego, pobudza do ofiar, wtedy nie odmawiaj mu nigdy i nigdzie swego współdziałania. Chodzi tu o chwile szczególnego światła bożego! Wyciągnij rękę z radosną ochotą ku prawicy siejącej łaskami, tak właśnie, jak to uczynili Mędrcy: "Bardzo się uradowali" (Mat. 2, 10).

Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.

« wcześniejsze