Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Wspólnota modlitewna
TEKSTY SĄ DOSTĘPNE
TAKŻE PRZEZ:
bezpłatna prenumerata e-mailowa
kanał RSS
DLA WEBMASTERÓW:
dodaj rozmyślania na swojej stronie
"Z Bogiem" — rozmyślania — część 178

"W owym dniu będziecie prosić w imię moje" (J 16, 26).
 
Znów mowa o modlitwie w Imię Jezusowe. A wtedy modlisz się w Imię Jezusowe, jeśli się tak modlisz, jak Jezus.
Jezus modlił się pobożnie. I ty także powinieneś być na modlitwie myślą przy Bogu. To należy do istoty modlitwy, która jest obcowaniem duszy z Bogiem, podniesieniem ducha do Boga, rozmową serca z Bogiem. W ten sposób modlił się Zbawiciel, ilekroć usuwał się w zacisze na modlitwę. Tak modlił się, całkowicie w Bogu zatopiony i z oczyma podniesionymi w niebo w wieczerniku i Ogrodzie Oliwnym. Mógł literalnie powiedzieć o sobie: "Z głębokości wołam ku tobie, Panie" (Ps 130, 1). Wprawdzie nie zawsze od ciebie to zależy, by uniknąć roztargnień, lecz nie wolno ci także ściągać je na siebie i przygotowywać im grunt przez rzucanie oczyma tu i tam, przez lekkomyślność i tym podobne uchybienia. Inaczej ściągniesz na siebie zarzut Pański: "Ten lud czci mię wargami swymi, ale serce jego daleko jest ode mnie" (Iz 29, 13).
Jezus modlił się z ufnością. Taka jest jego modlitwa przed wskrzeszeniem Łazarza: "Ojcze, wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz" (J 11, 42). A co za ufność przebija z jego arcykapłańskiej modlitwy! Wprost wyczuwa się jej wysłuchanie. Oto wytyczna dla ciebie. Zwłaszcza, że ten sam Zbawca dał przyrzeczenie: "Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie" (Mk 11, 24).
Jezus modlił się wytrwale. Podnoszą to jednomyślnie ewangeliści przy jego modlitwie w Ogrójcu: "Modlił się... Odszedł znowu i modlił się, powtarzając te same słowa" (Mk 14, 35.39). "On zaś jeszcze usilniej się modlił" (Łk 22, 43). Ten sam Zbawiciel dlatego tylko wysłuchał prośby niewiasty chananejskiej, że wytrwale błagała. Niech ci to posłuży za wzór. Wtedy Bóg także "z powodu twojego natręctwa wstanie i da czego ci potrzeba" (Łk 11, 8).
Jezus modlił się z poddaniem się. "Ojcze, nie jak Ja chcę, ale jak Ty" (Mt 26, 39). "Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie" (Łk 22, 41). "Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty niech się stanie!" (Mk 14, 36).
Czyń i ty podobnie. Nie sądź, że Bóg zawsze musi wysłuchać tej właśnie twojej prośby. On wie lepiej, co dla ciebie pożyteczniejsze. Powtarzaj sobie zawsze: "Bóg tak zrządził, więc mi wystarcza!"
Idź w końcu do Mistrza i mów jak dziecię: "Panie, naucz nas modlić się!" (Łk 11, 1).

Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.

« wcześniejsze