Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Wspólnota modlitewna
TEKSTY SĄ DOSTĘPNE
TAKŻE PRZEZ:
bezpłatna prenumerata e-mailowa
kanał RSS
DLA WEBMASTERÓW:
dodaj rozmyślania na swojej stronie
"Z Bogiem" — rozmyślania — część 109

Przeistoczenie.
 
Po tysiąckroć czytasz słowo przeistoczenie, tysiąckroć je wymówiłeś. Zdaje się być czymś codziennym, a jednak kryje w sobie najgłębszą tajemnicę wiary św. Przeistoczenie! Kapłan wymawia nad chlebem słowa Jezusa, wymawia je z jego rozkazu i w jego imieniu: "To jest Ciało moje!" I miejsce chleba zajmuje - kto może to pojąć? - prawdziwe Ciało Jezusa. Przeistoczenie! Kapłan w ten sam sposób wypowiada nad winem: "To jest Krew moja!" I tam, gdzie było wino - kto to zrozumie? - jest prawdziwa Krew Jezusa.
Jakże to możliwe? Prościej, niżby się to na pierwszy rzut oka zdawać mogło.
Rozejrzyj się tylko po świecie przyrody. Tam dzień w dzień znajdziesz setki tysięcy przeróżnych przemian. Woda w szczepie winnym zamienia się w wino, w innych roślinach w kłos, w kwiat lub owoc. - Zwróć uwagę na siebie samego. Cokolwiek przyjmujesz w formie pokarmu, przechodzi w twoje ciało i krew. Byłoby to dość dziwne, nieprawdaż, gdyby ten sam wszechmocny Stwórca, który sprawia te wszystkie przemiany, miał stanąć bezradny wobec przeistoczenia na naszych ołtarzach? Byłoby to więcej nawet, jak dziwne.
Jak te przemiany zachodzą, to dla nas tajemnica. A jednak musisz w nie wierzyć i wierzysz. Dlatego nigdy nie chciej dociekać ze zbyteczną ciekawością, jak odbywa się przeistoczenie na ołtarzach. Uznawaj i tu także wszechmoc Bożą. Wierz pokornie i z dziecięcą prostotą. Wyznawaj całym sercem z Apostołem narodów: "Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czy nie jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa?" (1 Kor 10, 16).

Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.

« wcześniejsze