Mahomet nie chciał uczyć nowego Boga, lecz tylko odnowić wiarę w jedynego Boga Abrahama, praprzodka Arabów. Stąd Credo muzułmańskie: "Nie ma innego Boga, prócz Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem". Bóg ten nie ma ani dzieci, ani też nie ma żadnej Trójcy w Nim. Nie wolno tworzyć jego obrazów, choć wolno do niego przemawiać rozmaitymi imionami ("99 imion bożych"). Bóg jest panem absolutnym człowieka, jest jednak też dobry i miłosierny. Bóg stworzył niebo i ziemię w ciągu 6 dni; stworzył także człowieka, przed którymi mieli upaść aniołowie. Tylko Iblis (diabolos) czyli esz-Szajtan nie adorował człowieka. Został za to wypędzony z nieba, ale skusił Adama i Ewę do jedzenia z drzewa zakazanego. li aniołowie szkodzą ludziom, dobrzy im pomagają. Oprócz aniołów istnieją dżinnowie, duchy przyrody, dobre i złe, z którymi wchodzą w kontakt wróżbici. Bóg jest tak potężny i niezależny w swych przedsięwzięciach, że człowiek: bez woli musi się mu oddać w ręce. Człowiek jest predestynowany do wszystkiego, nawet dla nieba i dla piekła, stąd muzułmanin we wszystkich przypadkach życia tylko powiada: "Allah kerim" ("Bóg jest wielki").
Po śmierci odbywa się sąd nad człowiekiem. W grobie już badają dwaj aniołowie Nakir i Munkar wiarę zmarłego, bijąc go za niewiarę żelaznymi prętami i dokuczając mu ogniem. Prorocy i męczennicy natomiast idą zaraz do nieba. Właściwy jednak sąd odbywa się na końcu świata w dolinie Jozafata, gdzie nad Kidronem rozciągnięto sznur, poprzez który przechodzi dusza. Zły człowiek wpada do strasznego piekła, dobry muzułmanin dostaje się do nieba pełnego rozkoszy zmysłowych. W eschatologii zachodzą zapożyczenia z Talmudu, z religii perskiej i z chrześcijaństwa. Na ogół jednak wszyscy muzułmanie będą zbawieni, bo wstawia się za nimi prorok.