Rzymskie Martyrologium
Śpiewaj z nami GODZINKI
Z Bogiem - rozmyślania dla świeckich
Wspólnota modlitewna
Tysiące, tysiące innych.

Mógłbym wam opowiadać o tysiącach i tysiącach innych dobrych chłopczyków i dziewczynek, którzy unikają złych towarzyszy i towarzyszek, poświęcają kino i niebezpieczne zabawy, starają się być dobrymi, małymi zastępami idą do kościoła i co rano przystępują do Komunii świętej.
Widziałem ich - całe zastępy młodzieży, maszerujących w szyku, jak żołnierzyki przez ulice naszego miasta, z oznaką Eucharystyczną na piersiach, na której jest wyryte: "Niech żyje Jezus, Hostia miłości".
Wiem również, że są i dziewczynki zjednoczone świętym postanowieniem codziennego przystępowania do Komunii świętej. Udają się one do kościoła w grupach w ciemne ranki, przed wschodem słońca, nie zważając na ulice pokryte błotem, na zimno, na drwiny koleżanek i źle wychowanej młodzieży.

Pewien misjonarz z Ameryki opowiadał, że tam Komunia święta codzienna jest bardzo rozpowszechniona, i przytoczył następujący fakt:
Dziewczęta pracujące w fabryce wyrobów bawełnianych zbierały się co rano w kościele, w zimie o szóstej, a w lecie o piątej, by wysłuchać Mszy świętej i przyjąć Komunię świętą, a potem razem szły do pracy śpiewając pobożne pieśni.
Teraz - dodał misjonarz - są przedmiotem zachwytu, królowymi tej miejscowości, a kto by tylko spróbował zwrócić się do nich bez należytego uszanowania, temu odpowiadają odważnie i krótko: - My przystępujemy do Komunii świętej! To słowo wystarcza, aby każdego przywołać do należytego porządku.
Widzicie więc, drogie dzieci, że jeśli i wy przystępujecie często do Komunii świętej, nie jesteście ani pierwsze, ani same. Naprzód więc, idźmy do Jezusa, a Jezus zamieni ciernie w róże, jak to uczynił świętej Róży Limańskiej.

wstecz | spis treści | dalej