Możemy więc śmiało powtórzyć za Ojcem świętym słowa wzruszającej modlitwy do Trójcy Świętej, którymi Ojciec święty zamyka swoją encyklikę, i liczyć też na skutki błogosławieństwa apostolskiego, którego udziela całemu światu.
"Niech sprawi więc Ojciec wszechmogący, z którego wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi jest nazywane, który wątłych umacnia, słabych i bojaźliwych na duchu podnosi; niech sprawi Chrystus Pan i Zbawiciel, "czcigodnych Sakramentów twórca i wykonawca", który chciał, by małżeństwo było mistycznym obrazem zjednoczenia Jego tajemniczego z Kościołem; niech sprawi Duch Święty, Bóg, Miłość, światło serc i moc ducha, by, co w tym Liście naszym o świętym małżeństwa Sakramencie, o przedziwnym w nim zarządzeniu i woli Bożej, o błędach i zagrażających niebezpieczeństwach, o środkach im zapobiegających, wyłożyliśmy, wszyscy umysłem swym pojęli, ochotną wolą przyjęli i z pomocą łaski Bożej w czyn wprowadzili, aby przez to w małżeństwach chrześcijańskich zakwitła w całej pełni Bogu poświęcona płodność, nieskażona wierność, niewzruszona stałość, świętość przysięgi i obfitość łask."