Małżeństwo jest prawnym, nierozerwalnym, zupełnym i owocnym obcowaniem kobiety z mężczyzną. Pierwszym i zasadniczym sensem powołania instytucji małżeństwa jest obcowanie małżonków jako przedstawicieli dwu odmiennych płci, połączonych małżeńską miłością. Tę właśnie myśl zawiera nauka biblijna o stworzeniu człowieka: ,,Nie jest dobrze człowiekowi samemu, uczynię mu towarzyszkę życia, która mu będzie odpowiadała". To zespolenie się dwojga ludzi w jednym stanowi kamień węgielny związku małżeńskiego, tzn. związku, będącego w hierarchii związków międzyludzkich związkiem najwyższym i stanowiącym wyraźne przeciwieństwo egoizmu co do samego siebie i co do rzeczy przez się posiadanych. Przez małżeństwo można wyróść ponad swoją chwiejność i połowiczność i w ten sposób dojść do pełności życia i do jego szczęśliwego zakończenia.
O tym zasadniczym sensie małżeństwa mówi nam Pius XI w wspomnianej encyklice w następujących słowach; ,,To wzajemne i wewnętrzne kształtowanie się małżonków, ta wzajemna troska o to, by siebie zaprowadzić do szczęśliwej wieczności, oto co trzeba rzeczywiście uważać za główną przyczynę powołania przez Boga instytucji małżeńskiej i za właściwy jej sens. Małżeństwa tedy nie można rozumieć tylko jako instytucji powołanej do płodzenia dzieci i ich wychowywania, ale trzeba je pojmować szerzej i uważać małżeństwo za pełny związek życiowy dwojga ludzi."
Siłą, która kształtuje małżeństwo w doskonały związek życiowy, jest miłość małżeńska. Miłość małżeńską możemy nazwać miłością tzw. podmiotową. Nie jest ci to zwykła miłość. Miłość taka, tzn. podmiotowa miłość, polega na tym, że kocha się nie tylko jakąś jedną zaletę, jakąś zdolność u człowieka, jakiś jeden szczegół jego osobowości, ale kocha się całą osobowość człowieka, cały człowiek jest podmiotem tej miłości.
Na jego osobie skupiamy wszystkie nasze myśli, uczucia, wolę, tęsknotę i nadzieję. Ukochana osoba ma być ośrodkiem naszego ziemskiego życia. Kto w ten sposób kocha swoją umiłowaną osobę, nie tylko żyje z nią, ale także żyje dla niej.
Małżonkowie żyjący w takiej miłości będą się duchowo rozumieć i będą się wzajemnie pobudzać do osiągania coraz to wyższych wartości duchowych i fizycznych. Na tej drodze, tzn. na drodze wzajemnego, duchowego podciągania się wzwyż, można osiągnąć tak ścisłe zjednoczenie się małżonków, że stanowić będą nierozerwalny całość.
Istota miłości małżeńskiej nie wyczerpuje się w spełnianiu funkcji płciowych, ale tę istotę określają także jeszcze inne czynniki. Mianowicie to wszystko należy do miłości małżeńskiej, co rozwija duchowe wartości małżonków. Duchowe wartości mają małżonkowie rozwijać w różny sposób: przez pobudzanie się wzajemne do lektury religijnej czy naukowej, przez pobudzanie się do modlitw i cnót, do dobrych uczynków itd. Ponieważ każdy z małżonków stanowi odrębną istotę, odrębną osobę, mogą i muszą się małżonkowie wzajemnie uzupełniać. A zatem pożycie małżeńskie nie ogranicza się tylko do uzupełniania się na odcinku tworzenia nowego życia, ale ma ono również prowadzić do znacznie bogatszego i znacznie bardziej uszczęśliwiającego uzupełnienia. Naturalnie i w zmysłowości trzeba widzieć głęboki sens. Zmysłowość i cielesne uzupełnianie się małżonków to specyficzna dziedzina, w której objawić się może i niejako sprawdzić ich łączność pozacielesna. Miłość cielesna jest tylko jednym ze sposobów okazywania miłości małżeńskiej.