Ósme przykazanie nakazuje poszanowanie cudzej sławy, prawdomówność i szlachetność w postępowaniu z bliźnim, a zakazuje kłamstwa, obmowy, obłudy, potwarzy, plotek, podejrzeń i posądzeń, obelg, pogardy, czytania cudzych listów, podsłuchiwania rozmów, łamania słowa honoru i zdrady sekretu.
Nawet jeżeli bliźni rzeczywiście popełni zniesławiający go uczynek, nieznany szerszemu ogółowi, i wówczas mamy obowiązek szanować jego prawo do dobrej sławy i to ze względu na wartość dobrej sławy w jego życiu oraz dla społecznej potrzeby nie rozmazywania zła.
Czy w rozmowach nie wyrządzasz krzywdy bliźniemu? Czy szanowałeś(aś) sławę bliźniego? Czy nie bawisz się kosztem cudzej sławy? Czy niema w tobie ducha kłamstwa? Czy w twojem życiu niema udawania i pozy? Czy nie kłamiesz i czy z twego kłamstwa nie poniósł kto szkody? Czy nie używasz wykrętów, gdy zawinisz? Czy nie usiłujesz okazać się ludziom lepszym(ą), zamożniejszym(ą), niż jesteś w rzeczywistości? Czy nie jesteś obłudnym(ą)?
Czy nie wyjawiałeś(aś) cudzych wad bez potrzeby zaocznie, osobom, które o nich nie wiedziały? Czy sam nie przysłuchiwałeś(aś) się z upodobaniem obmowom?
Obmawiający obowiązani są do wynagrodzenia osobie obmówionej krzywd, na które ją narazili.
Czy zaocznie nie zarzucałeś(aś) bliźniemu wad nieistniejących, albo wyolbrzymiałeś(aś) istniejące? Czy wypowiadałeś(aś) te oszczerstwa w licznym gronie? Czy nie ujmowałeś(aś) z rzeczywistych zalet bliźniemu? Czy dawniej obmówiwszy lub oczerniwszy kogokolwiek, wynagrodziłeś(aś) wyrządzoną krzywdę?
Potwarcy obowiązani są wynagrodzić obmówionemu wszystkie krzywdy.
Czy nie powtarzałeś(aś) danej osobie tego, co inna o niej złego powiedziała? Czy oparty(a) na błahych dowodach, nie mówiłeś(aś), że ktoś naprawdę coś złego zrobił, posądzając go?
Czy nie jesteś podejrzliwy(a)? Czy nie wyrządziłeś(aś) komu obelgi przez niepodanie ręki, przez słowa obelżywe itp.? Czy nie pogardzałeś(aś) uboższymi od siebie?, skromniej ubranymi, na niższym szczeblu społecznym stojącymi? Czy nie czytywałeś(aś) cudzych listów? Czy nie podsłuchiwałeś(aś) pod drzwiami i przez telefon? Czy nie zdradzałeś(aś) powierzonych sobie sekretów? Czy nie łamaleś(aś) słowa honoru? Czy nieopatrznie go nie dawałeś(aś)?